poniedziałek, 30 marca 2015

Mule – Spróbujesz, Pokochasz z Pewnością!

Do kosztowania nowych potraw podchodzę z pewną dozą ostrożności. Nie inaczej było w przypadku muli, z tą różnicą – że zakochałam się w tym daniu. Dlaczego? Ponieważ owoce morza to coś wspaniałego, co zostawia ślad w smakowej pamięci. Morze od zawsze niezmiennie mnie fascynowało. Smakuje wszelkie ryby i chyba nie znalazłam takiej, która by mi nie podeszła.

Jak przygotować mule?



Najlepsze są świeże mule, wprost z morza. W polskich sklepach mamy szansę odszukać te „wyłowione prosto z morza” – powstaje pytanie: jak czyścić mule? Zaczynamy od wstępnej selekcji, martwych muli się po prostu nie je, ponieważ mogą powodować zatrucie. Jak sprawdzić czy mule są martwe? Wystarczy otwartym mulem postukać delikatnie w blat, jeśli się zamyka, oznacza to, że żyje, jeśli nie – lepiej go nie spożywajmy. Mule płuczemy w zimnej wodzie, szorujemy, by usunąć wszelkie narośla czy nitki zwisające z muszli.
Mule przygotowane w najlepszy sposób

Składniki:

1. 800 gram świeżych muli
2. 250 ml wytrawnego, białego wina
3. 1 pęczek zielonej pietruszki
4. 1 spora łyżka masła
5. 3 ząbki czosnku
6. 2 posiekane szarlotki
7. Sól gruboziarnista i zmielony pieprz

Jak dobrze przygotować mule? Rozgrzewamy w dużym garnku szarlotkę, masło i czosnek, podsmażamy mieszankę przez 2-3 minuty, dolewamy wino i doprowadzamy do wrzenia. Wrzucamy mule na około 5-7 minut, lekko potrząsając garnkiem od czasu do czasu – tak, aby wszystkie mule się otworzyły. Jeśli któraś się nie otworzy – lepiej ją wyrzucić. Mule przekładamy na talerze, posypujemy drobno posiekaną zieloną pietruszką. Podajmy ze świeżą bagietką czosnkową.
Uwielbiam ten aromat wina, masła i czosnku, gdy alkohol odparuje pozostaje wyjątkowy posmak, który kojarzy mi się z śródziemnomorskim klimatem w dodatku mule skąpane w tym sosiku są po prostu boskie.
Smacznego!

środa, 18 lutego 2015

Karkówka – grillowa królowa

Karkówka jest uznawana za jedno z najlepszych mięs. Można ją przyrządzać i podawać na tysiące dań: smażyć, grillować czy piec. Powiem tylko tyle: uwielbiam rozkrajać świeżo upieczone mięso, które wydobywa z siebie soki i zalewa mnie aromatem ziół i przypraw. To doznanie za którym czasem tęsknię – zwłaszcza,gdy jakimś cudem ominie mnie sezon grillowy. Uwielbiam marmurkową fakturę karkówki i jego „niepokorność” oraz sposób w jaki karmi i nasącza się zapachami ziół. Do przyrządzania naprawdę dobrego mięsa używam jałowca i rozmarynu.



Jałowiec to popularna roślina należąca do roślin iglastych. Jest to rodzaj sosen należący do najbardziej popularnych przedstawicieli iglastych na ziemi. Rosną w strefie klimatu umiarkowanego. Świetnie komponuje się z wszelkimi rodzajami mięsa – od wołowiny aż po drób.

Rozmarynma charakterystyczny silny, lekko sosnowy smak – odrobine przypominający miętę z lekką nutką imbiru. Dobrze komponuje się z wszelkimi rodzajami mięs, ma cechy konserwujące, używany jako odstraszasz na mole.

Pieczona karkówka z jałowcem i rozmarynem

Składniki:

  1. 1,5 mięsa dobrej jakości (karkówka)
  2. 1 gałązka rozmarynu prosto z krzaczka (ewentualnie pół łyżeczki suszonego)
  3. 1,5 łyżki całych ziaren czarnego pieprzu 
  4. 12 ziaren jałowca
  5. 2 łyżki soli
  6. 3 łyżki oliwy 

Przygotowujemy mieszankę przypraw, którą dodamy do mięsa. Bierzemy ziarna pieprzu, ziarna jałowca, i oberwane z łodyżek listki rozmarynu. Mieszamy z solą – wszystkie składniki ugniatamy moździerzem. To naprawdę fajna zabawa!
Mięso myje, osuszam papierowym ręcznikiem i nacieram przygotowaną wcześniej mieszanką przypraw. Odstawiam na jakieś 3 godziny w temperaturze pokojowej, żeby przeniknęło aromatem ziół. Mięso wymieszane z całym bukietem przypraw, przewiązuje sznurkiem, nadając mięsu regularny kształt.
Na patelni rozgrzewam oliwę, aż zaczyna dymić. Obsmażam na niej szybko mięso ze wszystkich storn na rumiano. Kładę mięso do piekarnika nagrzanego piekarnika na 160 stopni – czas pieczenia 2,5 godziny. A wiecie jak pięknie pachnie dom w którym piecze się takie mięso?
Upieczone mięso wyjmuje z piekarnika, delikatnie przecinam sznurek, kroje na cienkie plastry i podaje. Bardzo dobrze smakuje z pieczonymi ziemniakami i warzywami – polane sosem wytopionym z mięsa.
Palce lizać!

środa, 28 stycznia 2015

Carpaccio wołowe- mięsna wykwintność smaku

Carpaccio swoje korzenie ma we Włoszech. To nic innego jak cienko pokrojone plastry surowego mięsa. Dziś do przygotowania wykorzystuje się różne rodzaje mięs- również ryb. Tradycyjnie natomiast Carpaccio wołowe przygotowywało się z wołowiny. Można by było stwierdzić, że jest to taki odpowiednik tatara, tyle, że w jednym kawałku- otóż nic bardziej mylnego, bo tradycyjne dla kuchni włoskiej przyprawy sprawiają, że wołowina nabiera zupełnie innego, ciekawego smaku z nienachalną dozą wykwintności.



Zabierając się po raz pierwszy do przygotowania tej potrawy warto mieć na uwadze kilka rzeczy:

  • z 10 dkg wołowiny można uzyskać około 15 plasterków Carpaccio
  • jeśli kroi się wołowinę samemu najlepiej wcześniej delikatnie zamrozić mięso- wówczas krojenie będzie dużo łatwiejsze
  • wołowina koniecznie musi być świeża- tutaj nie ma co stosować półśrodków. Najbardziej nadaje się polędwica- koniecznie bez żadnych żyłek
  • wołowinę kroimy w poprzek włókien


Przed przygotowaniem potrawy zaopatrz się w:
Polędwicę wołową, lub inne mięso
Oliwę extra virgin
Cytrynę
Świeżo zmielony pierz i sól
Pergamin
Bagietka

Carpaccio można podać z różnymi dodatkami, te najbardziej sprawdzone, które idealnie ze sobą współgrają to parmezan, kapary, świeża bazylia, kup więc dodatkowo:

Ok. 50 g. parmezanu w kawałku
Słoiczek kaparów w zalewie
I bazylię w doniczce

Etapy przygotowania:

  1. Kroimy wołowinę na cienkie plasterki- grubość wedle uznania, nawet do 1 mm
  2. Na desce kładziemy natłuszczony pergamin- ułatwi on ściągniecie rozbitego Carpaccio. Na pergaminie układamy mięso i przykrywamy folią. Cienko wałkujemy
  3. Smarujemy talerz oliwą. Układamy plastry na talerzu, bez zostawiania wolnego miejsca. Na talerz trzeba wylać ok. 3 łyżek oliwy- tak, żeby mięso nie przykleiło się do naczynia. 
  4. Skrapiamy mięso świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny, posypujemy solą i pieprzem i wkładamy na ok.10 min do lodówki 


piątek, 19 grudnia 2014

Corn Dog – czyli dogi na patyku

Corn dog to amerykańskie danie typu fast food. Jest to parówka pokryta ciastem kukurydzianym i smażona na gorącym oleju. Corn dogi podawane są na drewnianym patyku lub bez patyka.
Jest to danie bardzo popularne w amerykańskiej kuchni, sprzedawane jako dania podawane „na ulicy”. W niektórych lokalach przygotowuje się je na bieżąco, w innych – korzysta się z zamrożonych postaci. Podawane są z ketchupem, musztardą lub majonezem.
Danie to ma nawet swoje święto. Narodowy Corn Dog Day jest świętowanym meczem koszykówki mężczyzn. Corn dogi serwowane były w centach handlowych i na stacjach benzynowych. Były sprzedawane również przy okazji obchodów państwowych, festiwalach oraz wydarzeniach kulturalnych.


Co jest potrzebne do przygotowania corn doga?
½ szklanki mąki kukurydzianej
¾ szklanki mąki tortowej
1 łyżeczka ostrej musztardy
1 jajko
Szczypta soli
Łyżeczka cukru
½ szklanki mleka
6 grubych parówek
Olej do głębokiego smażenia

Etapy przygotowania

  1. Wymieszać osiem pierwszych składników – na gęste ciasto, zagrzać olej w rondelku. 
  2. Każdą parówkę nadziać na patyczek, maczać w cieście a potem smażyć na oleju na złotobrązowy kolor
  3. Podawać z frytkami i ketchupem


Danie błyskawiczne i bardzo proste w przygotowaniu. W dodatku bardzo smaczne – przekonaj się sam!

środa, 26 listopada 2014

Domowe Hamburgery

Fost food w domu? Jak najbardziej!

Jak zrobić domowe hamburgery? Po pierwsze wybierzmy dobrej jakości mięso. Jakie najlepsze? Cóż. W tym przypadku mamy prawo być wzrokowcami i kierować się wyłącznie wyglądem. Jakie mięso na hamburgera?
Wybierzmy sklep w którym można to mięso zobaczyć przed zmieleniem. Najlepiej wybrać wołowe lub wieprzowy fragment bez ścięgien – o lekko marmurowej fakturze. Wyglądające ładnie o zdrowym, różowym, lekko „krwistym” kolorze. W przypadku wołowiny dobrze jest wybierać takie ze szpondra i mostku.



Składniki:

500 g mielonej wołowiny lub wieprzowiny dobrej jakości
Ząbek czosnku
1 duża czerwona cebula
Sól
Kmin Rzymski
Łyżka chili
Ziarna kolendry
1 jajko
2 łyżki ketchupu
2 łyżki musztardy
Łyżka wody
Oliwa do smażenia

Puls:
Bułki do hamburgera
Żółty ser pokrojony w plasterki
Cebula
Ogórki Konserwowe
Sosy: ketchup, musztarda, BBQ

Cebule i czosnek kroimy i przeciskamy przez praskę. Na patelni rozgrzewamy oliwę i smażymy aż będą złotego koloru. Odstawiamy do przestygnięcia. Mięso mielone z wybranego przez nas gatunku umieszczamy w większym naczyniu. Dodajemy wodę, jajko, 2 łyżki ketchupu, 2 łyżki musztardy, przyprawy: przemieloną kolendrę, chili, sól, kmin rzymski. Wsypujemy cebulę z czosnkiem. Mieszamy wszystkie składniki – najlepiej ręcznie.
Formujemy okrągłe kotlety – smażymy. Średnice dopasowujmy do wielkości bułki. Burgery smażymy lub grillujemy na patelni grillowej przez około 3-4 minut. Burgery smażymy aż się przyrumienią i nie będą się za bardzo rozpadać. Dobry burger jest soczysty.

Bułki nieco podgrzewamy, przekrajmy na pół. Sosami smarujemy obie połówki bułki. Napełniamy bułkę pozostałymi składnikami: ser, ogórki, cebula.

Podajemy. Jemy. Możemy się zachwycać.

Smacznego!

piątek, 31 października 2014

Stek ale nie bzdur. Wszystko co powinniście wiedzieć o stekach

Stek w Polsce jest jeszcze owiany tajemnicą. Wiadomo, że pochodzi ze Stanów, ale jak naprawdę dobrze go przyrządzić? Z czym podawać? Jakie mięso wybrać na stek? Cóż… Rozwiejmy wątpliwości. 


Słowo o stekach

Stek (ang. steak, ze staronordyjskiego steik, czyli smażyć) – danie z fragmentu mięsa krojonego w poprzek włókien mięśniowych albo ryby krojonej w poprzek kręgosłupa. Mięso na steki zazwyczaj jest smażone w głębokim oleju lub grillowane.
Forma podawanie steka. Stek może także być mięsem gotowanym w sosie lub mielonym uformowanym w kształt kotleta. W potocznym rozumieniu słowo stek odnosi się głównie do befsztyku – steku wołowego.
Stek może być smażony w stopniu: całkowitym, średnio lub surowy w środku (krwisty).

Jakie mięso najlepiej nadaje się na steak?

Najlepsze mięso na steki to rostbef wołowy i antrykot wołowy. Jednak, aby steki były miękkie i soczyste powinny być przygotowane z mięs pochodzących z mas krów ras mięsnych. Dobrym rodzajem mięs są mięsa „dojrzewające”, czyli pozyskiwane z tusz wołowych, które wiszą w chłodniach w temperaturze +3 st. C przez okres od 7 do 10 dni.Chcąc zjeść smaczne, soczyste i miękkie steki, warto sięgnąć po mięso sezonowane.Sezonowanie polega na skruszeniu mięsa, nadaniu mu niepowtarzalnego aromatu, koloru i konsystencji, dzięki czemu mięso łatwo można kroić widelcem.O jakości wołowiny świadczą wiek i rasa zwierząt, sposób odżywiania, rozmieszczenie tłuszczu oraz stopień dojrzałości mięsa. Do celów kulinarnych o wiele bardziej nadaje się mięso delikatnie poprzerastane tkanką tłuszczową czyli tzw marmurkowate.Osławione steki pochodzą od mięsa z argentyńskich lub japońskich krów, hodowanych specjalnie w tym celu.

Mam nadzieję, że temat został nieco przyswojony w kolejnym „odcinku” – najlepszy przepis na stek. Wrocław jest na mojej muszce na przyszły tydzień, ktoś może polecić jakąś dobrą knajpkę ;)?

poniedziałek, 29 września 2014

Ciasto Brownies

Jedno z dań tradycyjnych, nieodłącznie związanych z kuchnią amerykańską. CiastoBrownies powstało podobno z roztargnienia kucharki, które przygotowywała tradycyjne ciasto czekoladowe i najzwyczajniej w świecie zapomniała dodać proszku do pieczenia. Ciasto jest wilgotne, ma wyrazisty, czekoladowy smak. Jest dość ciężkie i można najeść się jednym kawałkiem. Podaje się je wraz z lodami i sosem czekoladowym. Zrobienie tego ciasta jest szybkie i nie wymaga specjalnych umiejętności kulinarnych.
Co jest ważne? CZEKOLADA. Dobrej jakości. Koniecznie. Czyli jaką? Cóż. Taką z przynajmniej 80% zawartością kakao. Znaczy tłuszczu kakaowego.



Składniki:
225 g dobrej, ciemnej czekolady
200 g cukru
3 roztrzepane jajka
225 g masła
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
150 zmielonych migdałów lub innych orzechów
100 g posiekanych orzechów włoskich

Piekarnik nastawiamy na 170 stopni. Na małym rondlu rozpuszczamy czekoladę z masłem – dobry sposób, to roztapianie czekolady w kąpieli parowej. Zdejmujemy rondel z ognia, dodajemy ekstrakt waniliowy, cukier, mieszamy całość – odstawiamy do przestygnięcia.
Dodajemy roztrzepane jajka, migdały i orzechy włoskie. Tak przygotowaną masę wlewamy do foremki. Ciasto pieczemy przez 25-30 minut – podajemy gotowy wypiek z lodami i sosem czekoladowym.

Sos czekoladowy:

75 g ciemnej czekolady
125 ml śmietany kremówki
2 łyżeczki rozpuszczalnej kawy espreso – rozpuszczonej w 2 łyżkach wody
1 łyżka miodu

Połamaną czekoladę umieścić w rondlu. Dodać wszystkie składniki i podgrzewać na małym ogniu. Kiedy składniki połączą się – zdjąć rondel z ognia i przelać zawartość do dzbanka.

Polewamy ciasto gotową masą, dodajemy kulkę lodów (dobrze smakują waniliowe lub miętowe).

Smacznego!